27.09.2020 Niedziela (9 tydzień prepa) Dziś off od treningu siłowego, a mało tego - ostatnie długie cardio. Znam już wytyczne na peak week, więc zabieram się za opisywanie tego, jak to będzie mniej więcej wyglądało: Jutro wjeżdża ostatnie cardio i tylko 30 min. Tydzień rozpoczynam od treningu nóg - ostatniego przed zawodami - i to też tak na 80%, [...]
08.10.2020 Czwartek (1 tydzień prepa) Miejmy nadzieję, że pomimo obecnej sytuacji termin zawodów u Roberta to pewniaczek i przygotowania nie pójdą się .. ;-D Cardio: 40min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: LEGS 1. Przywodziciele na maszynie 20x108kg | 20x108kg | 20x108kg | 20x96kg 2. Przysiady hack maszyna 10x180kg | 10x200kg | [...]
21.10.2020 Środa (peak week) W sumie to myślałem, że bardziej odczuję tak niską ilość węgli, a tutaj nawet przez chwilę głód mi nie towarzyszy, co jak najbardziej na plus ;-D Waga sukcesywnie spada, dziś już 91,6kg, więc prawie limit ;-D No prawie.. ;-D Dziś jeszcze micha bez zmian, wieczorem leci raport do Łukasza i decyzja jak dalej ;-D [...]
Daiwd jest bardzo dobrze, będę trzymał kciuki. Czyli wychodzisz w kat 90kg?bo do cp ile by brakło kg? Hah, ja tu walczę o limit do 90kg, a w CP musiałbym do 83kg zbijać, więc nawet nie ma o czym gadać ;-D 22.10.2020 Czwartek (peak week) Z rana waga w dalszym ciągu pokazała 91,6kg, więc jutro podejrzewam, że czeka mnie głodówa aż do ważenia, ale [...]
26.10.2020 Poniedziałek Dobra, zawody jako tako podsumowane w poprzednich wpiskach na bieżąco, więc nie będę do tego wracał. Na pewno były to ostatnie starty w tym roku, a co dalej - decyzja zapadnie w najbliższych tygodniach, aczkolwiek po wstępnych rozmowach z Lukim, wiemy, że trzeba jeszcze więcej mięsa dołożyć na górę, szczególnie dalej [...]
28.10.2020 Środa Chciałem sobie dziś nieco dłużej pospać, ale z samego rana obudził mnie telefon, że z jakiejś telewizji chcą w piątek wpaść i nakręcić film jak wygląda życie kulturysty }:-(}:-( Jak już się przebudziłem no to, by nie marnować czasu - cardio, szama i na trening. Dziś wjechały mocno objętościowo plecy - na przemian [...]
30.10.2020 Piątek Dziś całkiem ciekawy dzień ;-D Wstałem mega wypoczęty, od razu wskoczyłem zrobić swoje cardio, przedtreningowy na szybko i na trening. Przetyrana mocno klatka i triceps, totalna zabawa, trochę krótkie przerwy, bo musiałem się spieszyć, bo Ci z telewizji napierali, że chcą być szybciej, ale ogólnie ładnie nabijało i zdziwiłem się [...]
31.10.2020 Sobota Pospałem dziś w opór, to tez mogę mieć problem z przejedzeniem wszystkich posiłków w ciągu dnia, chociaż i tak są jeszcze mało objętościowe ;-D Z rana cardio, szama, a później ostatni intuicyjny trening i akurat padło na nogi, skatowałem je aż miło ;-D Najpierw czwórki, potem dwójki, dupa i łydki ;-D Do domu wracałem to jak [...]
05.11.2020 Czwartek Dziś off od treningu siłowego, to tez mogłem sobie pospać znacznie dłużej, bo wstałem dopiero ok. 13.30 ;-D Od razu cardio, by nie zwlekać, przede mną ogarnąć tylko szamkę, pochillować, coś się jeszcze zdrzemnąć no i przetrwać ostatnie 2 dni roboty w tym tygodniu ;-D Przyszły tydzień zapowiada się znacznie lepiej, ale to [...]
09.11.2020 Poniedziałek Po wczorajszej wieczornej rozmowie z Łukaszem mała zmiana planów - badania, które miały być dziś przełożone na piątek, by mieć jeszcze lepszy pogląd na to wszystko, a nie by siedziało jeszcze jakieś zamieszanie z okresu postartowego ;-D Dodatkowo - dorzucam na 2 tygodnie vivomix co 2 dni oraz dicoflor 1tabs codziennie, by [...]
26.11.2020 Czwartek No to wszystko idzie zgodnie z planem. Wstałem, cardio, szama i zaległe łydy + jutrzejszy brzuch ;-D Ogólnie z ręką już jest całkiem okej, aczkolwiek podejrzewam ,że w sobotę wszelkie ściągania z góry będę jeszcze musiał odpuścić. Cardio: 25min na rowerku stacjonarnym z rana na czczo Trening: Łydki + brzuch: 1. Wspięcia na [...]
03.12.2020 Czwartek Ostatni dzień do roboty i od jutra weekendzik ;-D Oprócz tego, dostałem wczoraj fajną propozycję jako model do ubrań sportowych - bluzy, koszulki, spodnie itp, fajnie płacą, fajne warunki, więc czekam tylko na więcej informacji ;-D No i wpłynęła barbóreczka, to też przez chwilę chociaż jestem bogaty %-) Cardio: 25min rano na [...]
05.12.2020 Sobota Dziś miał być dzień bez treningu, aczkolwiek, jako, że siedzę we Wrocławiu to chciałem wytestować tutejszą siłownię. Niby duża, aczkolwiek sprzętu mega mało, na wszystko trzeba było czekać i ogólnie taki jeden wielki chaos panował, że ciężko było się skupić ;-D Ogólnie postawiłem na klateczkę + zaległy brzuch. Zacząłem od [...]
26.12.2020 Sobota W końcu dobrze sobie pospałem, prawie 8h, to jest coś ;-D Tak wypoczęty popozowałem, cardio wykręciłem i na trening ;-D Dwójki i poślad poszły niesamowicie ;-D Palenie takie, że siedziec nie umiałem ;-D No a na koniec brzuch, gdzie też z nim konkretnie powalczyłem ;-D Teraz czas odpoczywać, regenerować się, a za chwilę kręcimy [...]
02.01.2021 Sobota Gdy wstałem było wszystko okej ;-D Popozowałem, wrzucam tutaj dla porównania 2 zdjęcia z dwóch różnych telefonów i z taką formą wkraczam w nowy rok z wagą 103kg ;-D https://i.imgur.com/y0F8Dif.jpg https://i.imgur.com/535DP8U.jpg Dalej wykręciłem cardio, a miałem taki polot, że w sumie wleciało kilka minut dłużej. Zjadłem posiłek [...]
10.01.2021 Niedziela No żarcia już naprawdę sporo i dopiero teraz ta waga powoli, bo powoli, ale zaczyna coś ruszać. Ogólnie teraz jest tak optymalnie i się dobrze najem, nie przejem i też głodny nie chodzę, w sam raz. U mnie też duży przepał, bo ciągle na nogach, tutaj cardio, trening no i spora aktywność w robocie to raz dwa i brzuch pusty ;-D [...]
19.01.2021 Wtorek Po wstaniu myślałem, że dziś będzie słaby dzień, ale wykręciłem to cardio i jakoś się obudziłem ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim (smith) 7x90kg | 13x70kg 2. Wyciskanie h-incline smith (70st) 8x72,5kg | 14x52,5kg + drop set 9x40kg 3. Rozpiętki na ławce [...]
20.01.2021 Środa No to dziś przymusowa zamiana dni ;-D Off od siłowego, a trening przeniesiony na jutro. Wczoraj zjadłem w pracy przedostatni posiłek i tak mi zaczął leżeć na flakach, że rzygałem jak kot, a po powrocie to już nawet nie zjadlem ostatniego. Z rana też dość słabo, chociaż pierwszy posiłek już za mną, ale wiem, że jakbym dziś miał [...]
07.02.2021 Niedziela Trochę pospałem, szybkie cardio i jednak poleciałem zrobić te łydki ;-D Wleciały jakieś 4 serie siedząc, 4 serie stojąc i 2 serie jednonóż. Ogólnie ładnie skatowane, aczkolwiek troche ciężko było się zebrać na ten trening, jak wiedziałem, ze zajazdu to tu nie będzie ;-D Do tego od samego rana męczy mnie katar, bo to taka [...]